Na gruncie dotychczasowej ustawy – Pzp2004 – otwarcie ofert odbywało się w sposób jawny. Obecnie obowiązujące przepisy odchodzą od powyższej zasady. W ustawie Pzp2019 zrezygnowano bowiem z wymogu, aby otwarcie ofert było jawne i umożliwiało udział wszystkim zainteresowanym.
Jawne otwarcie ofert oznaczało, że zamawiający przeprowadzał czynności otwarcia ofert z udziałem wszystkich zainteresowanych podmiotów, które stawiły się na otwarciu ofert, w tym wykonawców.
Obecnie obowiązująca ustawa nie nakłada na zamawiającego obowiązku publicznego otwarcia ofert. Co istotne, ustawa nie wyłącza jednak takiej możliwości. Zamawiający mogą więc postanowić inaczej i przeprowadzić otwarcie ofert przy udziale wykonawców i podmiotów zainteresowanych. Decyzja co do sposobu przeprowadzenia czynności otwarcia ofert zależy więc od uznania zamawiającego. Jeżeli zamawiający nie postanowi o przeprowadzeniu otwarcia ofert w sposób jawny, wykonawca nie może żądać swojego udziału w takich czynnościach.
Odejście od jawnego otwarcia ofert jest wynikiem pełnej elektronizacji zamówień publicznych. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, wykonawcy składają oferty przy użyciu środków komunikacji elektronicznej. Natomiast systemy teleinformatyczne zapewniają automatyzację procesu otwarcia ofert. Dlatego też możliwość ewentualnego ingerowania w treść ofert czy to przez zamawiającego, czy też przez osoby trzecie, jest znacznie ograniczona i łatwa do wykrycia.